Drukuj

Albo segregujemy, albo więcej płacimy

           Od tego roku znacznie wzrosły opłaty środowiskowe i związane z nimi koszty, jakie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej Sp. z o.o. w Turku płaci za każdą tonę śmieci niesegregowanych, przywożonych do Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych „Orli Staw”. Nie byłby to problem, gdyby mieszkańcy Turku segregowali odpady. Niestety, ponad 90% turkowskich śmieci nie jest segregowanych.

             Jeszcze w 2018 roku opłata za tonę odpadów niesegregowanych, przywożonych do Zakładu „Orli staw”, wynosiła 255,28 zł. W tym roku stawka wzrosła do 291,43 zł/t, a od przyszłego roku ma wynosić 326,33 zł/t. Wyższe stawki za odbiór i unieszkodliwianie dotyczą odpadów niesegregowanych, czyli takich, jakich w Turku jest najwięcej. Dla porównania ceny za Odpady segregowane wynoszą 8,27 zł/t.

            Niestety, turkowianie nie segregują odpadów. Prawidłowo robi to zaledwie niespełna 10 proc. i są to mieszkańcy domów jednorodzinnych. W przypadku bloków sytuacja jest bardzo zła. Żadna
z frakcji (papier i tektura; tworzywa sztuczne, metal, opakowania wielomateriałowe; szkło; odpady biodegradowalne) nie jest prawidłowo posegregowana. Pracownicy Spółki codziennie w kontenerach na papier znajdują np. folie, w kontenerach na szkło widzą plastik, zaś w pojemnikach przeznaczonych na plastik, obierki po ziemniakach. Przedsiębiorstwo dysponuje setkami fotografii, dokumentującymi nieprawidłową segregację odpadów w poszczególnych wspólnotach bądź osiedlach.

            W efekcie tego, ponad 90 proc. odpadów z Turku to odpady niesegregowane, czyli te, których cena już wzrosła i będzie rosnąć dalej. Jeżeli mieszkańcy nie będą prawidłowo segregować odpadów, to będą ponosić dużo wyższe opłaty. Tej podwyżki można jeszcze uniknąć. Wystarczy segregować.

            Segregacja odpadów powinna stać się codziennym nawykiem nas wszystkich. Powinny brać w tym udział całe rodziny, a nawet powinniśmy zwracać uwagę sąsiadom, którzy do danego kontenera wrzucają nieodpowiednie odpady. Tym sposobem jako mieszkańcy będziemy mieć wpływ na wysokość opłat za odpady.

            Aby wyegzekwować od mieszkańców deklarowaną segregację, wkrótce ruszą wzmożone kontrole odpadów. Komisje składające się z pracowników PGKiM Sp. z o.o. w Turku i Urzędu Miejskiego w Turku oraz przedstawiciela danej nieruchomości sprawdzą, jak są segregowane odpady. W przypadku wykrycia nieprawidłowości, konsekwencje w postaci wyższych opłat będą ponosili wszyscy mieszkańcy/właściciele danej nieruchomości.

Zarząd         

PGKiM Sp. z o.o.